Usłyszałam trąbienie no mój wujcio nareszcie ;p pożegnałam się z babcią,obudziłam Chrisa i ruszyłam z nim do samochodu,
- Czeeść ! - przywitałam się z wujkiem
- Cześć - odpowiedział
- Chris,ale ty przystojny jesteś ! A ty Emily jaka ślicznotka ! - powiedział i uśmiechnął się.
Włożyłam walizki do ,,Limuzyny'' wujek jest menagerem jakiegoś piosenkarza więc kasę ma.
Ja usiadłam z przodu oł jea !
Przez 4 godziny cały czas gadaliśmy o mnie i Chrisie. Gdy dojechaliśmy do domu ,,Wielkiej Willi'' bo domem tego nie można nazwać xd ;p .Wzięłam swoje walizki,a z domu wyszła moja ciocia Lauren i przywitała nas. Ciocia Lauren pokazała nam pokoje, mój był śliczny 2-osobowe łóżko,własna łazienka,garderoba,a pokój koloru ciemnego i jasnego fioletu. Włożyłam walizki do garderoby i zeszłam na dół. Po kolacji rozpakowywałam się aż do 1 w nocy ! Ołł później wzięłam prysznic umyłam zęby ubrałam piżamę i poszłam spać.
+Następnego dnia +
Wstałam o 9.oo, znalazłam w szafie jakieś fajne ciuchy i czystą bieliznę, poszłam do łazienki,wzięłam zimny prysznic,ubrałam się,umyłam zęby,uczesałam się w warkocz na bok i lekko pomalowałam. Zeszłam na dół na śniadanie.
- Dzień Dobry - krzyknęłam
- Cześć - odpowiedziała ciocia,która robiła naleśniki. Jak się spało ?
- Doobrze ! - odpowiedziałam i zaczęłam wpierdalać naleśnika
- A Chris jeszcze śpi ? - spytałam
- Tak wczoraj był zmęczony - odpowiedziała z uśmiechem
Zjadłam swojego naleśnika poszłam do góry założyłam czarne trampki,wzięłam moją torbę i założyłam okulary przeciwsłoneczne na włosy. Wyszłam wcześniej zawiadamiając o tym ciocię.
Doszłam do jakiegoś parku i siedziałam na ławce sama jak taki deebil przez godzinę, w końcu poszłam do domu.
Rozdział krótki ale mam nadzieję że się podoba
Dziękujemy za komentarze i dodawanie się do obserwatorów
Szuubii i Looca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz