Oczami Emii ^^3
Gdy weszliśmy do domu zobaczyłam ...
Wujka i jakiegoś chłopaka siedzącego tyłem do mnie,gdy się odwrócił zobaczyłam,że to OMG Justin Bieber ! Pobiegłam do pokoju wypakowałam torbę przebrałam bluzkę bo miałam mokrą załozyłam trampki koloru niebieskiego by pasowały do niebieskiej bokserki,usiadłam na krzesło włączyłam laptopa weszłam na TT pisałam do koleżanek.
Oczami Chrisa :3
Emii,gdzieś pobiegła,a ja zobaczyłem Justina.
- Noo siema stary ! - krzyknąłem
- No siem ! - odpowiedział
- Kiedy się poznaliście - zapytał Scooter
-Dzisiaj w parku - powiedział JB
Gadaliśmy tak chwilę,aż zeszła Emily była blada i pobiegła do łazienki
- Ona jest moją fanką ? - spytał Just
- Taak .. chybaa - wydusiłem
- To może przezemnie ? - zapytał z troską
- Nieee ... wczoraj byliśmy na basenie może coś złapała - odpowiedziałem
Oczami Emii ^^3
Poczułam się okropnie niewiem dla czego,zaczęłam wymiotiwać i opadłam na ziemię leżałam tam jakieś 15 minut,nie miałam siły by się podnieść wyciągnełam komórkę i zadzwoniłam do Chrisa.
+Rozmowa telefoniczna+
-Chris!-powiedziałam przygnębionym głosem
- Ejj ... no co ci się stało . ?
- Niewiem leże na ziemi i nie mogę wstać!-syknęłam
- Już idę poczekaj chwilę
+Koniec rozmowy telefonicznej+
Poczułam się strasznie kręci mi się w głowie,strasznie boli mnie brzuch niewiem co się ze mną dzieje,leżałam pod zlewem i nie mogłam nawet palcem ruszyć nie ruszałam się ze względu na to że jak zrobiłam mocniejszy ruch odrazu zbierało mi się na wymioty.
Wracamy do Chrisaa xd
Gdy usłyszałem przygnębiony głos mojej siostry odrazu wiedziałem że coś jest nie tak nie wiedziałem jednak co jej się stało więc tak jak jej powiedziałem miałem zamiar do niej iść ale zatrzymał mnie wujek.
- Co jej jest ? - zapytał
- Niewiem zadzwoniła do mnie i powiedziała że mam przyjść do niej - odpowiedziałem
- To może ja też pójdę - zapytał przestraszony
- Nieee ... ona chciała bym tylko ja przyszedł - powiedziałem
Justin uważnie nam się przyglądał minę miał smutna bo myślał,że to przez niego i czuł się z tym winny.
- Justin to nie twoja wina - powiedziałem
- A skąd to wiesz ? - mruknął
- Noo niewiem tego ale się dowiem - odpowiedziałem i ruszyłem w stronę łazienki
Byłem już koło łazienki i próbowałem otworzyć drzwi ale nie mogłem bo były zamknięte.
- Emii .. Otwórz drzwi - powiedziałem
- Nieee mogę - mruknęła
Poszłem po klucz otworzyłem drzwi i zobaczyłem Emili leżącą pod zlewem na mokrej podłodze.Była cała blada,i się nie ruszała myślałem,że ona zemdlała ale otworzyła oczy.Podałem jej rękę by wstała ale nie mogła ustać na nogach wziąłem ją na ręce posadziłem na krzesełku które było obok pralki.
- Co się stało - zapytałem wystraszony
Emily nie odpowiedziała tylko chwyciła się za głowę i zachwiała się.
- Emily.. ! co się stało - zapytałem zdenerwowany
- Niewiem,zaczęło mnie mdlić ale nie wiem czemu- powiedziałam
- Jedziemy do lekarza ! bo kto wie co jeszcze może ci się stać ! - byłem przerażony jej stanem nie mogłem się opanować,gdy tylko spojżałem w jej oczy było widać smutek,żal i nie wiem dla czego łzy ?
- Dlaczego płaczesz - spytałem z troską
- Nie mam pojęcia może już chodźmy do tego lekarza co ?
- No dobrze ! - krzyknął
Chris wziął mnie na ręce a ja zawiesiłam mu ręce na szyi zamykając oczy.Płakałam mu na bluzkę łzy same leciały mi z oczu czym to jest spowodowane ??
Podbiegł do nas wujek i był przerażony moim wyglądem nie dziwie się włosy roczochrane cała mokra bluzka.
- Boże dziecko co ci się stało - powiedziała ciocia która właśnie przed chwilą wróciła do cioci
Nie odzywałam się bo nie miałam ochoty
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz